Katowiccy policjanci zatrzymali 37-letniego mężczyznę podejrzanego o dwa brutalne ataki na starsze kobiety. W krótkim czasie dopuścił się rozboju oraz kradzieży zuchwałej, atakując seniorki na ulicach miasta. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
- 37-letni mężczyzna zatrzymany przez katowicką policję.
- Dwa brutalne ataki na seniorki w krótkim czasie.
- Ofiary: 80-latka i 81-latka.
- Sprawca usłyszał zarzuty i trafił do aresztu na 3 miesiące.
- Więcej informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.
Do pierwszego zdarzenia doszło przy ul. Radeckiego w Katowicach. 80-letnia kobieta została zaatakowana przez sprawcę w windzie. Napastnik wyrwał jej torebkę, a następnie kilkukrotnie uderzył seniorkę w twarz. Zrabował gotówkę, dokumenty oraz telefon komórkowy.
Zaledwie kilka dni po pierwszym ataku, przy ul. Kadłubka doszło do kolejnego przestępstwa. Tym razem ofiarą padła 81-letnia kobieta. Sprawca wyrwał jej torebkę, w której znajdowała się znaczna suma pieniędzy, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia.
Katowiccy policjanci natychmiast rozpoczęli intensywne działania operacyjne. Dzięki zebranym dowodom i pracy funkcjonariuszy, sprawca został szybko zidentyfikowany i zatrzymany. 37-latek usłyszał zarzuty rozboju i kradzieży zuchwałej. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.


