Za znęcanie się nad zwierzęciem odpowie 77-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, który włożył małego kota do foliowej torby i wyrzucił do kontenera na śmieci. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Kotka uratowała przechodząca obok kontenera kobieta, która usłyszała miałczenie i wyciągnęła zwierzę. Zawiadomiła też policjantów.   

Funkcjonariusze ustalili, że przestępstwa dopuścił się 77-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania na zwierzęciem.

"Przyznał się do winy i żałował swojego zachowania. Tłumaczył, że kot przybłąkał się na jego posesję i nie wiedział, co z nim zrobić" - relacjonuje policja.

Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.