Tragiczny wypadek w Humniskach na Podkarpaciu. Auto potrąciło dwóch 11-letnich chłopców. Jeden z nich zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala. Z ustaleń policji wynika, że samochodem kierowała 78-latka.

Do tragedii doszło na drodze powiatowej, na prostym odcinku drogi. Samochód marki Opel potrącił dwóch chłopców idących lewą stroną.

W wyniku zdarzenia jeden z chłopców został ranny i przetransportowany do szpitala w Brzozowie. Drugi z 11-latków, pomimo walki o jego życie, zginął na miejscu - przekazał oficer prasowy policji w Brzozowie asp. Tomasz Hałka.

Dodał, że policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującej oplem - była trzeźwa.

Na miejscu wypadku pracowali policjanci ruchu drogowego oraz wydziału kryminalnego pod nadzorem prokuratora.

Przeprowadzono oględziny miejsca i zabezpieczono wszelkie ślady, które pozwolą na ustalenie dokładnego przebiegu i przyczyny tego zdarzenia. Funkcjonariusze ustalili również świadków zdarzenia - zapewnił asp. Hałka.