W związku z trwającą kontrolą i narastającymi kontrowersjami wokół programu HoReCa ponad 20 firm z Podkarpacia zdecydowało się zrezygnować z unijnych dotacji. Przedsiębiorcy obawiają się o przyszłość swoich inwestycji, a wypłaty środków zostały wstrzymane do czasu zakończenia weryfikacji projektów.
- Ponad 20 firm z Podkarpacia zrezygnowało z dotacji w ramach programu HoReCa - decyzje te zapadły w trakcie kontroli projektów i po ujawnieniu kontrowersji dotyczących wydatkowania środków.
- Wypłaty dotacji zostały wstrzymane do czasu zakończenia weryfikacji - przedsiębiorcy pozostają w niepewności, a kontrola prowadzona przez PARP ma potrwać do końca września.
- Sprawą zajęła się Prokuratura Europejska - RARR przekazała dokumentację dotyczącą programu, a weryfikacja obejmuje setki projektów i miliony złotych wsparcia dla branży hotelarsko-gastronomicznej.
Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego, będąca jednym z pięciu operatorów programu HoReCa w kraju, od grudnia 2024 r. rozdzielała środki z Krajowego Planu Odbudowy dla branży hotelarsko-gastronomicznej w czterech województwach: małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim.
Jak przekazała w rozmowie z Polską Agencją Prasową Małgorzata Jarosińska-Jedynak, członek zarządu województwa podkarpackiego, od początku programu rozwiązano już umowy z 21 beneficjentami, a kolejne cztery są w okresie wypowiedzenia. Łączna kwota tych umów to ponad 10,3 mln zł.
Tyle pieniędzy nie trafi do przedsiębiorców i nie będzie pracowało na rzecz gospodarki - powiedziała, dodając, że połowa wypowiedzianych umów miała miejsce po wybuchu "afery". Beneficjenci oczywiście nie podali jako powód rezygnacji tego całego zamieszania, które wybuchło wokół HoReCa, ale trudno nie połączyć tych faktów - zaznaczyła.
Od 10 czerwca br. trwa kontrola projektów prowadzona przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Obejmuje ona 110 projektów, a jej zakończenie planowane jest na koniec września. Na razie nie mamy żadnych informacji o tym, czy są jakieś nieprawidłowości, czy ich nie ma - podkreśliła Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
W połowie sierpnia wstrzymano wypłaty wsparcia do czasu weryfikacji umów. Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapewniła, że płatności zostaną wznowione po zakończeniu kontroli. Sprawą zajęła się także Prokuratura Europejska.
Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego zwróciła się do Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej o podanie podstawy prawnej wstrzymania płatności, jednak do tej pory nie otrzymała odpowiedzi. Dlatego w tym tygodniu wyślemy ponownie ponaglające pismo w tej sprawie do tych instytucji. Chcemy mieć jasność, na jakiej podstawie możemy wstrzymać płatność za rozliczone wnioski - zapowiedziała rozmówczyni Polskiej Agencji Prasowej.
Wstrzymanie wypłat budzi niepokój wśród przedsiębiorców. Wielu z nich wzięło kredyty na realizację projektów i musi spłacać raty, a nie mają pewności, czy i kiedy otrzymają dofinansowanie, bo płatności zostały wstrzymane - powiedziała przedstawicielka samorządu województwa podkarpackiego.
Jak podała, do tej pory wstrzymanych zostało dziewięć wniosków na kwotę 1,9 mln zł, a w weryfikacji pozostaje 571 wniosków na kwotę 48 mln zł. Dotychczas Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego wypłaciła 4,4 mln zł, co przełożyło się na 144 wnioski.
Przypomnijmy, na początku sierpnia użytkownicy platformy X zaczęli zamieszczać przykłady firm z branży HoReCa (hotelarstwo, gastronomia), które otrzymały dotacje z KPO m.in. na firmowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Sprawę nagłośniły media i politycy, co doprowadziło do wstrzymania wypłat i wszczęcia śledztwa przez Prokuraturę Europejską. Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego przekazała do Prokuratury Europejskiej 5,5 GB danych dotyczących programu.
W ramach programu HoReCa podpisano 3005 umów z przedsiębiorcami z branży hotelarskiej, gastronomicznej, cateringowej, turystycznej i kulturalnej, dotkniętymi skutkami pandemii Covid-19. Do końca lipca wypłacono 110 mln zł z łącznej puli 1,24 mld zł. Dofinansowanie wynosiło od 50 tys. do 540 tys. zł, pokrywając do 90 proc. kosztów kwalifikowanych. Środki przeznaczano głównie na inwestycje, szkolenia i doradztwo.
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności ma wzmocnić polską gospodarkę; składa się z 57 inwestycji i 54 reform. Przewiduje dla Polski 59,8 mld euro ze środków UE, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek.


