​Policjanci we współpracy z Prokuraturą Rejonową Poznań-Grunwald zatrzymali dyrektor generalną Fundacji "Razem Łatwiej" - poinformowała poznańska policja. 38-latce zarzuca się przywłaszczenie 600 tys. zł zgromadzonych na subkontach podopiecznych fundacji. Kobieta usłyszała łącznie 20 zarzutów.

Jak poinformował w środę sierż. sztab. Łukasz Paterski z poznańskiej policji, funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali dyrektor generalną Fundacji "Razem Łatwiej" 29 stycznia.

Sprawa nabrała tempa w sierpniu ub. roku

Po naszej publikacji dotyczącej poszukiwania osób, które mogły zostać pokrzywdzone działaniem wskazanych fundacji, policjanci otrzymali kolejne sygnały, które wzbudziły ich podejrzenia. Zgłoszenia tym razem dotyczyły działalności Fundacji "Razem Łatwiej" - zaznaczył Łukasz Paterski.

Dodał, że śledczy w porozumieniu z Prokuraturą Rejonową Poznań-Grunwald postanowili zweryfikować działalność i legalność tej fundacji. W toku policyjnych czynności okazało się, że pokrzywdzonych jest 20 osób, a być może jeszcze więcej.

38-latce zarzuca się przywłaszczenie 600 tys. zł zgromadzonych na subkontach podopiecznych fundacji. Pieniądze wpłacane przez darczyńców nie trafiały na leczenie chorych dzieci, lecz do kieszeni dyrektorki - zaznaczył Paterski.

Kobieta usłyszała 20 zarzutów związanych z przywłaszczeniem znacznej ilości pieniędzy. Prokurator zastosował wobec niej środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 100 tys. zł, dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Grozi jej do 10 lat więzienia.

Paterski przypomniał, że nadal toczy się śledztwo pod nadzorem Prokuratury Poznań-Grunwald, dotyczące nieprawidłowości w zakresie funkcjonowania Fundacji "Łatwiej", "Razem Da się" oraz "Champion Foundation".

Osoby, które mogły zostać poszkodowane przez którąkolwiek z wymienionych fundacji lub posiadają istotne informacje związane z ich działalnością prosimy o kontakt telefoniczny z Wydziałem do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Poznaniu pod numerem telefonu 47 77 126-24 - z osobą prowadzącą postępowanie lub pod numerem 47 77 131 90 - zaapelował Paterski.