Na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich trwa sezon żeglarski. Wrzesień to miesiąc, w którym można już zdecydowanie taniej wyczarterować jacht czy motorówkę. Ceny w porównaniu do wysokiego sezonu spadły nawet o 30-40 procent.

We wrześniu zmienia się profil turysty. Na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich pojawia się więcej doświadczonych żeglarzy, którzy nie tylko cenią sobie spokój na jeziorach, ale przede wszystkim żeglarską pogodę.  Od lat obserwujemy, że we wrześniu więcej jest wietrznych dni, a jak widać teraz - również słonecznych. Żeglarze doceniają, że równiej wieje, mniej kręci i przede wszystkim nie ma tłoku w portach, czy na dzikich bindugach - mówi Jarosław Sroka, szef Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ratownicy MOPR podsumowali już tegoroczne wakacje i widać, że na szlaku było bezpieczniej. Porównując statystyki rok, do roku, to do końca sierpnia mieliśmy około 750 interwencji, a rok temu było ich ponad 800. To przede wszystkim dlatego, że przez kiepską pogodę było mniej turystów. Mniej też mieliśminterwencji technicznych - dodaje Sroka. 

Wodne karetki na szlaku Wielkich jezior Mazurskich dyżurować będą jeszcze do końca września. Ratownicy przypominają jednak, że służba MOPR trwa cały rok, siedem dni w tygodniu, przez całą dobę. 

Obecnie na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich można sporo zaoszczędzić. Ceny są już zdecydowanie niższe, porównując je z tak zwanym wysokim sezonem. 

To dotyczy zarówno naszej oferty noclegowej, jak i czarteru jachtów. Jest wciąż ciepło, więc to może być dobra okazja, żeby wypocząć na Mazurach, które teraz są już spokojniejsze. Od lat powtarzam, że początek jesieni na Mazurach jest przepiękny. Drzewa zmieniające kolor, szczególnie z poziomu wody, wyglądają przepięknie - mówi Joanna Durkiewicz z Wioski Żeglarskiej w Mikołajkach.  

Jesień na Warmii i Mazurach z bonem turystycznym

Wraz z początkiem września rozpoczęto przyjmowanie zgłoszeń ofert miejsc noclegowych do programu "Jesień na Warmii i Mazurach". Dzięki programowi od 27 września będzie można wygenerować bon turystyczny, który będzie dopłatą do minimum dwóch noclegów na Warmii i Mazurach. Na dopłaty w kwotach 200, 300 i 500 złotych przeznaczono łącznie dwa miliony złotych. Będzie też możliwość wygenerowania bonu zniżkowego, który upoważniać będzie do 10-procentowego rabatu na wypoczynek.

Z bonu będzie można skorzystać od 1 października do 15 grudnia. Ma to być zachęta dla mieszkańców całej Polski, żeby odwiedzić Warmię i Mazury w sezonie jesiennym. Już wiadomo, że w przyszłym roku będzie też wiosenna edycja tego programu.

Liczymy na to, że turyści, którzy przyjadą do nas w październiku czy listopadzie zobaczą, że również jesienią jest u nas pięknie i można odpocząć. To nie tylko raj dla żeglarzy, ale też dla miłośników wycieczek rowerowych, trekkingu czy chodzenia z kijkami. Mamy znajomych, którzy odwiedzają właśnie Mazury poza sezonem żeglarskim i cenią sobie bliskość natury, i ciszę - mówi Durkiewicz.

Opracowanie: