​Dotychczasowy dyrektor XXX LO w Lublinie pokonał w konkursie dwóch innych kandydatów. O rozstrzygnięciu konkursu na lubelskiego kuratora oświaty poinformowali w poniedziałek na konferencji prasowej w Lublinie wiceminister edukacji Joanna Mucha i wojewoda lubelski Krzysztof Komorski.

Tomasz Szabłowski podczas obrad komisji konkursowej otrzymał naprawdę bardzo duży kredyt zaufania. Jestem przekonana, że z niego skorzysta - powiedziała Mucha. Dodała, że ośmioosobowa komisja konkursowa jednogłośnie zagłosowała za Szabłowskim.

Zdaniem Muchy kuratorium powinno być wsparciem dla nauczycieli, dyrekcji, organów założycielskich, przy czym nie może być to urząd, który ma "kontrolować, sprawdzać i powodować wypełnianie jakichś ton biurokratycznych dokumentów".

Wojewoda lubelski dodał, że do konkursu na lubelskiego kuratora oświaty zgłosiło się czterech kandydatów, z których jeden nie spełnił wymagań formalnych. W drugim etapie, który obejmował ocenę merytoryczną, uczestniczyło trzech kandydatów.

Cieszę się, że będę mógł zmieniać oświatę. Edukacja w Polsce wymaga zmian i mam nadzieję, że uda nam się zbudować taki zespół z kuratorium i z delegaturami, żeby te zmianę przeprowadzić - mówił Szabłowski. Zauważył, że obecni uczniowie wejdą na rynek pracy za ok. 20 lat. Świat się tak zmienia, że nie możemy ich uczyć według standardów średniowiecza, czy XIX wieku - dodał nowy kurator.

Mucha, nawiązując do pierwszych wyzwań nowego kuratora, wskazała na wyjaśnienie sprawy dotyczącej doniesień o molestowaniu uczennic przez nauczyciela w jednej ze szkół w gminie Wojciechów.