Zatrzymano 40-letniego mężczyznę, który może mieć związek z potrąceniem policjanta w Poddębicach. Funkcjonariusz nadal przebywa w szpitalu. Mundurowi zaapelowali o oddawanie krwi w dowolnej stacji krwiodawstwa z dopiskiem „dla Krzysztofa Sobieraja. Szpital im. M. Kopernika w Łodzi”.

W sobotę wieczorem na ul. Łódzkiej w Poddębicach ( Łódzkie) policjanci prowadzili kontrolę drogową.

"Gdy funkcjonariusze zauważyli zbliżający się pojazd, prawdopodobnie srebrną skodę fabię, dali znak latarką kierującemu, aby się zatrzymał. Ten początkowo zwolnił a następnie przyśpieszył, potrącił zatrzymującego go funkcjonariusza i odjechał z miejsca zdarzenia" - poinformowała w niedzielę policja. 

Ranny funkcjonariusz trafił do szpitala. Koleżanki i koledzy poszkodowanego policjanta poprosili  o oddawanie krwi dla rannego funkcjonariusza.

W poniedziałek po południu policja poinformowała, że zatrzymano 40-letniego mężczyznę, który może mieć związek z potrąceniem policjanta.

Okazało się, że mógł on podpalić również swoją skodę fabię. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż mężczyzna nie był wcześniej notowany.