Wykorzystały chwilę nieuwagi gospodarzy i uciekły na pola. Od trzech dni dwie młode krówki z charakterystycznymi rogami i długą grzywą, zasłaniającą oczy, przemieszczają się między powiatami łowickim i skierniewickim w Łódzkiem. Są płochliwe i nie dają do siebie podejść, dlatego właścicielka prosi o pomoc.
Wykorzystały chwilę nieuwagi gospodarzy i uciekły na pola.
Od trzech dni dwie młode krówki z charakterystycznymi rogami i długą grzywą, zasłaniającą oczy, przemieszczają się między powiatami łowickim i skierniewickim w Łódzkiem.
To krowy rasy highland cattle.
Właściciele proszą o czujność i pomoc.
Krowy zaginęły z gospodarstwa ze wsi pod Łowiczem. Skorzystały z chwili nieuwagi i wymknęły się poza ogrodzenie.
To rude krówki, pieszczotliwe zwane przez nas Baśkami - opowiada nam Anna Janus, właścicielka stada. Znaleźliśmy byczka i dwie większe, a młodsze, dzikie i płochliwe błąkają się gdzieś po polach - dodaje.
Właściciele dostają sygnały, że dwie młode, charakterystyczne krowy są widywane, m.in. w okolicy Jacochowa, Makowa i Słomkowa. Szukają krów, korzystając z drona, ale pogoda nie sprzyja takim poszukiwaniom.
Dlatego bardzo prosimy o pomoc, ale nie o próbę chwytania ich na własną rękę, bo nie dadzą się złapać - mówi pani Ania. Tylko poinformowanie nas, gdzie się znajdują - dodaje.
Highland cattle to stara, szkocka rasa bydła. Własne stado krów tej rasy posiada rodzina królewska. Ich krówki są wypasane przy letniej rezydencji Windsorów.


