Piotrkowski policjant podczas wakacyjnego wypoczynku na nadmorskiej plaży w Albanii ruszył na ratunek 15-latce, która poślizgnęła się na molo, wpadła do wody i zaczęła tonąć. Pomimo silnego wiatru i wysokich fal funkcjonariusz wydostał dziewczynę na brzeg.

Policjant, który był w czasie wolnym od służby uratował w Albanii tonącą dziewczynę.  Starszy sierżant Damian Michalski z wydziału prewencji piotrkowskiej komendy, w sezonie letnim pełni służbę w patrolu wodnym nad Zalewem Sulejowskim. 

Tym razem kąpał się w morzu przy jednej z albańskich plaż, kiedy usłyszał wołanie o pomoc. Krzyk dobiegał od strony molo, które wchodziło w głąb morza na odległość ponad stu metrów. Policjant zauważył w wodzie trzy młode kobiety, które spadły z pomostu. 

Dwóm z nich udało się złapać linek przy pomoście, dzięki czemu utrzymywały się na powierzchni. Trzecią z dziewcząt porwała wysoka fala i nie mogła dopłynąć do drabinki. Zaczęła tonąć. 

Policjant nie wahając się, wskoczył do wody i zaczął płynąć w jej kierunku. Podał tonącej koło i pomimo bariery językowej ( okazało się ze to obywatelka Turcji) uspokajał dziewczynę komunikując się z nią w języku angielskim. Funkcjonariuszowi udało się dopłynąć  do brzegu z 15-latką. 

Pozostałe dwie dziewczyny otrzymały pomoc od pływających w pobliżu ratowników wodnych na skuterach. Sytuacja została opanowana.