Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne w wyniku wypadku, do którego doszło w nocy na alei Mickiewicza w centrum Krakowa. Samochód osobowy z nieznanych przyczyn wypadł z jezdni, uderzając w drzewo i latarnię. Służby wyjaśniają okoliczności tej tragedii. Wiadomo, że kierowca był nietrzeźwy.

Do wypadku doszło po godzinie 1:30, na wysokości skrzyżowania al. Mickiewicza z ulicą Czystą. 

Według wstępnych ustaleń samochód osobowy, którym podróżowało pięć osób – czterech mężczyzn i jedna kobieta – nagle zjechał z drogi i z impetem uderzył w drzewo oraz latarnię. 

Siła uderzenia była na tyle duża, że pojazd został poważnie zniszczony.

Na miejsce natychmiast skierowano straż pożarną, policję oraz zespół ratownictwa medycznego. 

Niestety, mimo szybkiej akcji ratunkowej, jednej z osób nie udało się uratować. Cztery pozostałe osoby zostały ranne i trafiły do szpitala. 

Ofiara śmiertelna to 16-letni pasażer auta.  

Jak poinformowała policja, kierujący pojazdem 26-latek został przebadany pod kątem trzeźwości. Wynik badania wykazał ponad promil alkoholu w organizmie mężczyzny.

Wszczęto śledztwo, które wyjaśni przyczyny tego tragicznego wypadku. Za spowodowanie wypadku śmiertelnego w stanie nietrzeźwości grozić może nawet do 20 lat pozbawienia wolności