Kilkanaście psów otrutych w różnych częściach Krakowa. Urzędnicy ostrzegają - ktoś rozkłada trutki i ukrywa je w jedzeniu.

Jak informuje reporter RMF FM Paweł Konieczny, trutki rozłożono w różnych częściach miasta.

Incydenty odnotowano między innymi w okolicach ulicy Rusznikarskiej, Wybickiego, Krowoderskich Zuchów, Batalionu "Skała" AK, w parku Krowoderskim oraz na osiedlu Dywizjonu 303.

Urzędnicy podkreślają, że trutka jest bardzo niebezpieczna, a kilkanaście psów nie przeżyło po zetknięciu z rozsypaną substancją.

Jak dodają, należy zwracać uwagę, czy pies nie staje się ospały i apatyczny, wymiotuje lub nie chce jeść. To mogą być objawy zatrucia.

Jednocześnie miasto apeluje o zgłaszanie każdego incydentu organom ścigania.

O ostrożność apeluje również Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, do którego zgłaszane są takie przypadki.

Jak informuje KTOZ - dziś na osiedlu Avia - "pod karmnikiem dla ptaków leżały rozsypane ziarna pomieszane z czymś, co wyglądało na trutkę".