520 tys. paczek papierosów znaleźli funkcjonariusze KAS w łotewskiej ciężarówce zatrzymanej do kontroli w Budzisku (Podlaskie). Kontrabanda była przewożona zamiast deklarowanego ładunku plastikowych opakowań. 52-letni kierowca, obywatel Łotwy, został aresztowany.

"Gdyby papierosy trafiły do nielegalnego obrotu, budżet państwa straciłby blisko 14 mln zł"- poinformowała we wtorek mł. asp. Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej.


To największy w tym roku przemyt papierosów udaremniony w Podlaskiem przez KAS. W lutym koło Suwałk, w litewskiej ciężarówce, której kierowcą był Białorusin, funkcjonariusze celno-skarbowi znaleźli blisko 400 tys. paczek papierosów, zamiast ładunku elementów domów z drewna.


Tym razem kontrabanda została wykryta podczas kontroli w Budzisku, niedaleko granicy z Litwą. Kierowca ciężarówki przedstawił dokumenty przewozowe, zgodnie z którymi w naczepie miał być ładunek plastikowych opakowań.

Naczepa została prześwietlona urządzeniem rtg, potem - z wykorzystaniem psa wyszkolonego do wykrywania wyrobów tytoniowych - funkcjonariusze KAS sprawdzili ładunek. Podczas rewizji znaleźli 520 tys. paczek białoruskich papierosów.

Podejrzany o przemyt kierowca został aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Granica polsko-litewska to wewnętrzna granica Unii Europejskiej. Nie ma tam kontroli paszportowo-celnych, a przemyt, głównie papierosów, zwalczają grupy mobilne KAS i patrole Służby Granicznej wspierane też przez policję. Krajowa Administracja Skarbowa korzysta m.in. z urządzeń rtg do prześwietlania ładunków i specjalnie wyszkolonych psów.