Ktoś wypłacił pieniądze z kont pasażerów zaginionego w marcu boeinga malezyjskich linii lotniczych. Transakcji dokonano na początku lipca, ale oszustwo zostało odkryte dopiero kilka dni temu.

Z kont należących do pasażerów zaginionego samolotu MH370 zniknęło 35 tysięcy dolarów w malezyjskiej walucie. Ktoś pobrał pieniądze z czterech kont w lipcu. Wszystkie rachunki były założone w filii brytyjskiego banku HSBC Holdings - pisze "The Independent".

Najpierw ktoś przelał pieniądze z trzech kont na czwarte, a następnie z niego sukcesywnie, dzień po dniu, pobierał pieniądze z bankomatu. Działo się to do momentu, aż konto zostało opróżnione.

Transakcje odkrył pracownik banku.

Malezyjska policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. Przegląda nagrania z monitoringu zainstalowanego w pobliżu bankomatów. Nie wyklucza, że w oszustwo zamieszana jest pracownica banku. Ona i jej mąż zostali zatrzymani. Do tej pory jednak nic więcej w tej sprawie nie wiadomo.

Lecący z Kuala Lumpur do Pekinu Boeing 777 zaginął 8 marca z 239 osobami na pokładzie. Do dziś nie natrafiono na żaden ślad samolotu.