Zabójstwo, a nie pobicie ze skutkiem śmiertelnym. IPN jest coraz bliżej zmiany zarzutu w sprawie śmierci Stanisława Pyjasa. Krakowscy prokuratorzy podejmą decyzję w tej sprawie, kiedy tylko otrzymają ekspertyzę, sporządzoną po ekshumacji zwłok studenta polonistyki.

Lekarze badający szczątki Stanisława Pyjasa odkryli nowe obrażenia i rany. Nie zostały one opisane w materiałach z sekcji zwłok z 1977 roku. To obrażenia są rozleglejsze niż te opisane w ekspertyzie sporządzonej ponad 30 lat temu.

Być może będzie można sporządzić wniosek że Pyjas został zamordowany. Stanie się tak, jeżeli te obrażenia, które zostaną jednoznacznie opisane, będą wskazywały na działanie pozbawienia go życia. Wtedy prokurator będzie musiał podjąć stosowne kroki - mówi w rozmowie z reporterem RMF FM szef krakowskiego IPN Marek Lasota. Jak dodaje, ekspertyza wrocławskich biegłych, będzie gotowa za miesiąc. Wtedy też zapadnie decyzja dotycząca zmiany zarzutów w sprawie Stanisława Pyjasa.