Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini liczy się z tym, że współpraca z nowy prezydentem USA Donaldem Trumpem może być trudniejsza niż Barackiem Obamą. "Dalsza współpraca leży w naszym wspólnym interesie, ale jest możliwe, że niektóre priorytety Trumpa oddalą Amerykę od europejskich zasad" - powiedziała Mogherini w wywiadzie dla niemieckiej rozgłośni "Deutsche Welle".

Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini liczy się z tym, że współpraca z nowy prezydentem USA Donaldem Trumpem może być trudniejsza niż Barackiem Obamą. "Dalsza współpraca leży w naszym wspólnym interesie, ale jest możliwe, że niektóre priorytety Trumpa oddalą Amerykę od europejskich zasad" - powiedziała Mogherini w wywiadzie dla niemieckiej rozgłośni "Deutsche Welle".
Matrioszka z wizerunkiem Donalda Trumpa /PAP/EPA/ROMAN PILIPEY /PAP/EPA

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker stwierdził, że wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych stanowi zagrożenie dla stosunków Unii Europejskiej z USA.

Wybór Trumpa stanowi ryzyko naruszenia stosunków międzykontynentalnych zarówno jeśli chodzi o ich zasady jak i strukturę - powiedział Juncker, zwracając się do studentów w Luksemburgu. Będziemy musieli nauczyć prezydenta elekta, czym jest Europa i jak funkcjonuje - dodał. Myślę, że stracimy dwa lata zanim pan Trump pozna świat, którego nie zna - ocenił szef KE. Ostrzegł również przed zgubnymi konsekwencjami wypowiedzi Trumpa na temat polityki bezpieczeństwa. Przypomniał słowa, z których wynikało, że uważa on Belgię, gdzie mieszczą się siedziby UE i NATO, za miasto, a nie kraj.

W czwartek Juncker oświadczył, że potrzebne jest jasne przedstawienie przez prezydenta elekta jego stanowiska w takich kwestiach, jak handel, relacje z NATO i zmiany klimatu.

We wtorkowych wyborach w Stanach Zjednoczonych kandydat Republikanów Donald Trump odniósł zwycięstwo nad rywalką z ramienia Demokratów Hillary Clinton, i został wybrany na 45. prezydenta USA. Urząd obejmie w styczniu przyszłego roku.


(mn)