Pierwsze spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z nowym amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem możliwe jest wiosną przyszłego roku. Okazją będzie szczyt NATO w Brukseli - mówi dziennikarzom RMF FM prezydencki minister Krzysztof Szczerski.

Pierwsze spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z nowym amerykańskim przywódcą Donaldem Trumpem możliwe jest wiosną przyszłego roku. Okazją będzie szczyt NATO w Brukseli - mówi dziennikarzom RMF FM prezydencki minister Krzysztof Szczerski.
Andrzej Duda, Donald Trump /SHAWN THEW/ Jacek Turczyk /PAP/EPA

W ostatnim zdaniu listu gratulacyjnego pan Prezydent Andrzej Duda napisał, że liczy na liczne kontakty z prezydentem Trumpem, więc byłoby dobrze, gdyby do takich rozmów doszło najszybciej - mówi minister Szczerski.

Z kalendarza politycznego wynika, że pewnie pierwszą okazją do europejski wizyty amerykańskiego prezydenta może być szczyt NATO na wiosnę przyszłego roku w Brukseli. Dziś można przewidzieć, że to będzie pewnie pierwsza okoliczność rozmowy obu panów - dodaje minister.

Prezydenci mają dwa podstawowe tematy do omówienia. Pierwszy to bezpieczeństwo. Andrzej Duda chce usłyszeć od Donalda Trumpa, że ten podtrzymuje zobowiązania złożone przez Baracka Obamę podczas ostatniego szczytu NATO w Warszawie. Że amerykańscy żołnierze będą stale stacjonować w Polsce i bronić naszych granic.

Tematem podstawowym jest to, co jest podstawową zbieżnością interesów polsko-amerykańskich, czyli bezpieczeństwo naszej części Europy - twierdzi Szczerski.

Drugi temat to energetyka. Polska chce między innymi mieć dostęp do amerykańskiego gazu - gdyby od tego surowca kiedyś odcięli nas Rosjanie.

Jeśli Trump mówi o tym, że podstawą jego działalności będą interesy amerykańskie, to my musimy dzisiaj dobrze określić pole, gdzie te interesy są zbieżne z polskimi. My działamy według interesów polskich, on amerykańskich. Na szczęście to pole zbieżności jest dosyć szerokie - zapewnia minister.

(abs)