Tylko niespełna 42 procent uprawnionych do głosowania wzięło udział w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Zębowicach na Opolszczyźnie. To gmina z najniższą frekwencją w Polsce. Właśnie tam dotarła dziś nasza ekipa w ramach akcji RMF FM "Twój głos to Twoja Przyszłość".
Zębowice to gmina wiejska w powiecie oleskim w województwie opolskim. W jej skład wchodzi 9 sołectw. W pierwszej turze wyborów prezydenckich gmina Zębowice miała najniższą frekwencję w kraju - wyniosła zaledwie 41,61 proc. W komisji wyborczej nr 3 obejmującej sołectwa: Radawie i Łąka była jeszcze niższa - niespełna 38 proc.
Pierwszą turę w gminie Zębowice wygrał Rafał Trzaskowski - głosowało na niego 25,67 proc. wyborców. Drugi był Sławomir Mentzen z wynikiem 23,43 proc. Na trzecim miejscu był Karol Nawrocki - głos na niego oddało niespełna 18 proc. wyborców.
W wyborach prezydenckich w 2020 roku do urn w gminie Zębowice także poszło niewiele osób. W pierwszej turze głosowało 42,48 proc. uprawnionych. W drugiej turze mobilizacja była nieco większa, ale frekwencja wyniosła i tak tylko 46,67 proc. Jak będzie 1 czerwca? Dlaczego frekwencja w Zębowicach i w ogóle w województwie opolskim jest najniższa w kraju? Odpowiedzi na te pytania będziemy dziś szukać w ramach akcji RMF FM "Twój głos to Twoja przyszłość".
Jedno z wyjaśnień to fakt, że wielu mieszkańców pracuje i żyje na co dzień za granicą. Mieszkanka Zębowic, którą spotkała nasza reporterka Anna Kropaczek powiedziała, że sama przed laty wyjechała do pracy do Irlandii. Teraz jednak zamierza iść na wybory.
Reporterzy RMF FM usłyszeli także, że osoby, które wyjechały za granicę nie interesują się tym, co dzieje się w polityce krajowej. Władze gminy mówią natomiast, że większym zainteresowaniem w Zębowicach cieszą się wybory samorządowe.
Jak pokazują jednak dane statystyczne - zainteresowanie jest niewiele większe. W kwietniu ubiegłego roku frekwencja w wyborach samorządowych w Zębowicach wyniosła 46 procent.
Jeszcze przed I turą kandydatów odwiedzających region było niewielu.
Nie było jakiś większych spotkań promujących danego kandydtada. Może to też jest przyczyna, że to zainteresowanie lokalnej społecznoścli wyborami jest mniejsze. Przed drugą turą jest podobnie - przyznał zastępca wójta Edmund Langosz.
Nasi reporterzy zapytali mieszkańców z czego wynika to, że ci, którzy stąd wyjechali za granicę - nie wracają na wybory parlamentarne, czy prezydenckie - a mobilizują się na wybory samorządowe. Może mają to przekonanie, że jednak tutaj te wybory samorządowe, że ten głos bardziej się liczy, większy wpływ. A tutaj ogólnopolskie, to gdzieś ten głos się rmozwya i takiego wpływu nie mają - tłumaczy jedna z mieszkanek.
Być może to, że zrobiło się głośno o Zębowicach, sprawi, że więcej osób pójdzie głosować. Zastępca wójta Zębowic spodziewa się w drugiej turze wyższej frekwencji. Powiedział też, że gmina uruchomiła akcje informacyjne przed drugą turą i zachęca do głosowania.
Nasze żółte wozy satelitarne mogliście już zobaczyć w tym tygodniu w kilku miejscach w Polsce. W poniedziałek byliśmy w Knurowie. To niewielkie miasto na Śląsku, gdzie w pierwszej turze wyborów prezydenckich głosowano niemal identycznie jak w całym kraju. Niezwykle podobne są także wyniki dotyczące frekwencji. Relację z naszej akcji w województwie śląskim znajdziecie: TUTAJ.
We wtorek ekipa RMF FM była z kolei w gminie Siekierczyn. Czym wyróżniło się to miejsce w Polsce na tle innych? Otóż pokazało, że naprawdę liczy się każdy głos. Tam Rafał Trzaskowski wygrał właśnie jednym głosem. W pierwszej turze Karol Nawrocki zebrał 699 głosów, a Rafał Trzaskowski 700. Więcej na ten temat przeczytacie: TUTAJ.
W środę byliśmy w Poznaniu. To tu swój najlepszy wynik uzyskał Adrian Zandberg, a w jednej z dzielnic kandydaci lewicy łącznie zdobyli 31 proc. wszystkich głosów mieszkańców Poznania. Zapis naszej wizyty w stolicy Wielkopolski znajdziecie: TUTAJ.
Z kolei czwartek oznaczał wycieczkę do Dubicz Cerkiewnych (woj. podlaskie). To gmina, w której w pierwszej turze zwyciężył kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen, znacząco wyprzedzając Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Więcej na ten temat przeczytacie: TUTAJ.
Celem akcji jest nie tylko przedstawienie preferencji wyborczych mieszkańców tzw. bastionów, ale także zrozumienie lokalnych motywacji i oczekiwań.
Wypowiedzi i historie lokalnych mieszkańców pojawią się w Faktach RMF FM, Faktach RMF Classic, na antenie internetowego Radia RMF24, a także w portalu informacyjnym RMF24.pl umożliwiając słuchaczom poznanie pełnego spektrum opinii z różnych zakątków Polski.
Jak mówi Michał Rodak, Dyrektor Informacji RMF FM, "za statystykami i sondażami stoją prawdziwi ludzie, ich historie i przekonania". Naszym celem jest rzetelne przedstawienie nastrojów społecznych i jednocześnie zachęcenie do udziału w wyborach - podkreśla.


