Najpierw był na wiecu u Karola Nawrockiego, teraz odwiedził prezydenta. Andrzej Duda przyjął w środę w Pałacu Prezydenckim lidera radykalnie prawicowej partii AUR i zwycięzcę pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii George'a Simiona. Głównym tematem rozmowy polityków były relacje dwustronne między Polską a Rumunią - poinformowano w komunikacie.

O spotkaniu obu polityków poinformowała w środę w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta.

Przekazano, że w uczestniczyli w nim także szefowa KPRP Małgorzata Paprocka, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Wojciech Kolarski i szef grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, polityk PiS Mateusz Morawiecki.

"Głównym tematem rozmowy były relacje dwustronne między Polską a Rumunią" - przekazała Kancelaria Prezydenta.

George Simion uzyskał najwyższe poparcie w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Rumunii. 

W najbliższą niedzielę w drugiej turze będzie z nim rywalizował proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicosur Dan.

Rumuński skrajnie prawicowy polityk na wiecu Nawrockiego

We wtorek skrajnie prawicowy, rumuński polityk poparł kandydata na prezydenta popieranego przez PiS. 

We wtorek Simion uczestniczył w wiecu w Zabrzu i zachęcał do głosowania na kandydata na prezydenta, popieranego przez PiS, Karola Nawrockiego.

Przyszły prezydent Rumunii, przyszły prezydent Polski - powiedział Nawrocki, witając Simiona, mając na myśli jego i siebie. 

Wspólnie, gdy wygra George, wspólnie gdy wygramy my, drodzy państwo 18 maja będziemy budować Europę wartości, Europę ojczyzn, w której nie damy UE się scentralizować i zrobić z Polski i Rumunii swoich województw - oświadczył wtedy Nawrocki.