Burza po słowach Natalii Jabłońskiej, kandydatki Konfederacji w wyborach parlamentarnych do Sejmu. W mediach społecznościowych napisała, że niepotrzebnie wprowadzono zakaz uboju psów, bo "mięso to mięso". Dziś Witold Tumanowicz, członek zarządu partii poinformował na Twitterze, że "Jabłońska nie wystartuje do Sejmu z list Konfederacji".

Sprawa zaczęła się od wpisu działacza Konfederacji na Facebooku opublikowanego w piątek, 18 sierpnia.

Pod jego postem o treści "Ubój psów i zakaz handlu ich mięsem wprowadzono w EWG w 1986 r." komentarz dodała Natalia Jabłońska - kandydatka Konfederacji do Sejmu w okręgu nr 37. "I niepotrzebnie. Mięso to mięso" - napisała.

O komentarz w tej sprawie posła Konfederacji Dobromira Sośnierza poprosił prowadzący program "Wieczorny Express".

Ja też tak uważam. Pies nie jest w niczym lepszy od krowy. To takie nasze przyzwyczajenie. Nie uważam, żeby państwo powinno regulować nasze uczucia wobec zwierząt. Raczej nie ma rynku na to, żeby ktoś chciał jeść psy w Polsce. Ja nie widzę różnicy moralnej między psem a krową - to moje stanowisko - powiedział Dobromir Sośnierz w trakcie programu.

Fragment dyskusji opublikował poseł Platformy Obywatelskiej Arkadiusz Myrcha.

"Poseł Sośnierz z Konfederacji chyba zbyt dosłownie pochodzi do jedzenia 'hot dogów'" - napisał parlamentarzysta.

Do słów Natalii Jabłońskiej odniósł się również Witold Tumanowicz z zarządu partii i jej sztabu, a także wiceprezes Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.

"Natalia Jabłońska nie wystartuje z list Konfederacji. W programie Konfederacji nie ma i nigdy nie było znoszenie zakazu uboju psów na mięso. Zajmijmy się w kampanii poważnymi tematami" - napisał działacz Konfederacji.