Szykująca się do przejęcia władzy opozycja zamierza wyraźnie zmienić strukturę Rady Ministrów. W nowym rządzie będą co najmniej dwa nowe ministerstwa. Wraca między innymi pomysł stworzenia superresortu gospodarczego.

Jak informuje dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda, politycy Platformy Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy chcą przywrócić do życia dawne Ministerstwo Gospodarki. To miałby być resort, który skupi dotychczasowe ministerstwa rozwoju, technologii, funduszy i polityki regionalnej, część aktywów, a może także i pracy oraz cały dział energetyki.

Chrapkę na kierowanie tym superresortem ma Polskie Stronnictwo Ludowe. Już zresztą kiedyś tak było, kiedy dawnym Ministerstwem Gospodarki kierowali tacy ludzie, jak Waldemar Pawlak czy Janusz Piechociński. Ten resort przede wszystkim oznacza wiele etatów we wszelkich rządowych agencjach.

To pierwszy nowy resort. Kolejnym ma być nowe Ministerstwo Mieszkalnictwa lub Budownictwa. To jest pomysł polityków Lewicy, którzy motywem swojego współrządzenia chcą uczynić właśnie budowę dziesiątek, jeśli nie setek tysięcy tanich mieszkań na wynajem.

Na utworzenie tego resortu jest już wstępna zgoda Platformy Obywatelskiej i PSL-u.

Opracowanie: