Znaczna część społeczeństwa uznała, że tak, jak jest, jest dobrze. My zachowujemy nasze przeświadczenie, że Polska wymaga daleko idących zmian - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów. Szanujemy wynik wyborów, ale naszym zadaniem przez następne cztery lata będzie przekonać kolejne miliony Polaków, że jednak zmiany są potrzebne. Jestem przekonany, że nam się uda - dodał.

Prędzej czy później zwyciężymy, po prostu mamy rację (...) Przyjdzie dzień zwycięstwa. Polska potrzebuje zmian i te zmiany zostaną w Polsce dokonane - obiecywał szef PiS, a obecni w sztabie politycy partii nagrodzili go owacją i skandowali jego imię.

Chciałbym wyrazić nadzieję, że mimo takiego wyniku wyborów powstanie rząd lepszy niż poprzedni i że będzie walczył z kryzysem a nie z PiS-em. I że przynajmniej najgorsze praktyki tych ostatnich lat odejdą w przeszłość, ale jeżeli nie odejdą, to będziemy je napiętnowywać, będziemy z nimi walczyć - dodał.

Kaczyński zacytował też Józefa Piłsudskiego: Zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska. A być zwyciężonym i nie ulec - to zwycięstwo.

Według badania przeprowadzonego przez TNS OBOP dla TVN 24 i TVP, wybory parlamentarne wygrała Platforma Obywatelska z poparciem 39,6 procent. Drugie było Prawo i Sprawiedliwość - 30,1 procent głosów. Trzecie miejsce zajął Ruch Palikota (10,1 procent), czwarte - PSL (8,2 procent), a piąte - SLD (7,7 procent).

Nieco inne wyniki dał sondaż przeprowadzony przez Homo Homini dla Polsat News. Platforma Obywatelska zdobyła - według niego - 37,3 procent głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 29,1 procent, SLD - 11,6 procent, PSL - 9,5 procent, a Ruch Palikota - 8,6 procent.