Rosyjskie wojska weszły do Mikołajowa, miasta położonego na południu Ukrainy nad Morzem Czarnym. Trwają walki - informują władze lokalne. Doniesieniom tym zaprzecza doradca prezydenta Ukrainy.

Wydarzenia na Ukrainie monitorujemy na bieżąco. Tutaj znajdziesz nasz raport z 4 marca 2022 roku.

O wejściu rosyjskich wojsk do Mikołajowa, miasta nad Morzem Czarnym poinformował szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim.

W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych powiedział, że w pewnych częściach miasta trwają walki.

"Nie denerwujmy się" - zaapelował.

Wezwał też mieszkańców, by nie publikowali zdjęć ani nagrań, na których widać ukraiński sprzęt wojskowy podczas trwania walk.

"Po wejściu do Basztanki, kolumna wjechała do tej miejscowości, wdarto się do szkoły, opanowano ją i rozstrzelano dyrektora" - przekazał Kim na Telegramie. 

Informacje te dementuje doradca prezydenta Ukrainy, który twierdzi, że rosyjski atak na miasto został odparty.

"Próby rosyjskiego natarcia bezpośrednio na miasto Mikołajów na południu Ukrainy zostały odparte" - oświadczył Ołeksij Arestowycz.

Zapewnił też, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla Odessy, a sytuacja w częściowo okrążonym przez rosyjskie wojska Mariupolu jest pod kontrolą.