Generał-porucznik Andriej Mordwiczew został szefem Centralnego Okręgu Wojskowego armii rosyjskiej. Posadę objął po gen. Aleksandrze Łapinie, mianowanym w styczniu szefem sztabu wojsk lądowych Federacji Rosyjskiej. O kolejnych zmianach poinformowała dziś agencja TASS.

Informację o nominacji gen. Mordwiczewa podała rosyjska agencja RBC. Nowy szef rosyjskiego COW w agresji na Ukrainę był dowódcą 8. armii, która atakowała Mariupol. W marcu 2022 r. ukraiński sztab generalny przekazał wiadomość o śmierci gen. Mordwiczewa, który miał zostać zabity w ostrzale sztabu armii znajdującego się wówczas na lotnisku w Czarnobajewce koło Chersonia.

O Mordwiczewie z uznaniem wyrażał się czeczeński dyktator Ramzan Kadyrow. Na nagraniu opublikowanym na początku kwietnia zeszłego roku Kadyrow nazwał rosyjskiego generała "najlepszym dowódcą".

Według różnych źródeł gen. Mordwiczew faktycznie kierował rosyjską inwazją na Ukrainę, będąc blisko oddziałów prowadzących operację.

Ukraińcy określili gen. Mordwiczewa mianem "rzeźnika Mariupola" i ogłosili go zbrodniarzem wojennym.

Poprzednikiem Mordwiczewa na stanowisku szefa COW był gen. Aleksander Łapin. Jego awans na szefa sztabu rosyjskich wojsk lądowych został odczytany jako "kopniak w górę". Łapin był krytykowany za nieudolność w kierowaniu rosyjską agresją na Ukrainę. Ramzan Kadyrow określił go jako miernotę.

Powołując się na komunikat rosyjskiego ministerstwa obrony agencja TASS przekazała, że zmiany zaszły także na szczeblu dowódców innych okręgów wojskowych.

Gen. Jewgienij Nikiforow został szefem Zachodniego Okręgu Wojskowego, gen. Rustam Muradow stanął na czele okręgu wschodniego, a dowódcą okręgu południowego mianowano gen. Siergieja Kuzowlewa.