Rozkazy zbombardowania ukraińskich miast wydawał bezpośrednio gen. Oleg Makowiecki, dowódca 6. Armii Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej - takie informacje Ukraińcy uzyskali od pilota rosyjskiej maszyny zestrzelonej w niedzielę nad Ukrainą.

Z przesłuchania ppłka Maksima Kristowa wynika, że "on tylko wykonywał rozkazy bombardowania ukraińskich miejscowości".  Według zeznań Rosjanina, dane dotyczące miejsca zrzucania ładunków - bezpośrednio - przekazywał pilotom dowódca armii gen. Oleg Makowiecki.

Na opublikowanym filmie słychać, jak Rosjanin pytany o rozkazy, odpowiada: "On przysłał koordynaty do bombardowania". 

Pada pytanie: Wiecie (...), że w miejscu bombardowania mogli być pokojowo nastawieni ludzie? 

Odpowiedź: Ja pracuję według koordynat, które mi wydają. Według rozkazu. 

Pytanie: Koordynaty wydawał Makowiecki? 

Odpowiedź: Tak, on je przysyła.

Zobacz również:

Kolejne tureckie drony Bayraktar na Ukrainie

Sztab Ukrainy o rosyjskich stratach: Ponad 11 tys. zabitych

Ponad 11 tys. żołnierzy straciła armia rosyjska w ciągu 11 dni agresji na Ukrainę - podał w poniedziałek sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. Według ukraińskiej armii Rosjanie stracili też m.in. 290 czołgów, 999 transporterów opancerzonych, 117 zestawów artylerii, 50 wyrzutni rakiet, 46 samolotów, 68 śmigłowców, trzy jednostki pływające, siedem bezzałogowców.

Ukraińskie dowództwo piechoty morskiej poinformowało jednocześnie w poniedziałek rano, że w nocy zniszczono 30 rosyjskich śmigłowców pod Chersoniem.

"W nocy siły ukraińskie zaatakowały lotnisko Czornobajiwka pod Chersoniem. Okupanci rozmieścili tam część swoich maszyn lotniczych. Zniszczono 30 śmigłowców, a także skład osobowy oraz sprzęt" - czytamy w komunikacie na Facebooku.

Pod Mikołajowem, jak przekazano - w nocy - zniszczono trzy rosyjskie kolumny.

Zobacz również:

Mocne zdjęcie mera Odessy. "Będziemy walczyć do końca"

 

Opracowanie: