​Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sobotę krótko przed północą powiedział w noworocznym orędziu, że jego jedynym życzeniem dla wszystkich Ukraińców na rok 2023 jest zwycięstwo.

Rok 2022 uderzył w nasze serca. Wypłakaliśmy wszystkie łzy. Wszystkie modlitwy zostały wykrzyczane. 311 dni. O każdej minucie mamy coś do powiedzenia. Ale większość słów jest zbędna. Nie trzeba tłumaczyć. Cisza jest potrzebna, aby usłyszeć. Do realizacji potrzebne są pauzy - powiedział Zełenski w przesłaniu wideo na kilka minut przed północą czasu miejscowego.

Chcę życzyć wszystkim jednego - zwycięstwa. I to jest główna rzecz. Jedno życzenie dla wszystkich Ukraińców. Powrót do normalnego życia. Za szczęśliwe chwile bez godziny policyjnej. Do ziemskich radości bez alertów powietrznych. Powrót tego, co nam ukradziono. Dzieciństwo naszych dzieci, spokojna starość rodziców  - mówił Zełenski.

Powiedziano nam, że mamy się poddać. Wybraliśmy kontratak! - powiedział prezydent i dodał: "Jesteśmy gotowi walczyć o wolność. Dlatego każdy z nas jest tutaj. Ja jestem tutaj. My jesteśmy tutaj. Ty jesteś tutaj. Każdy z nas jest tutaj. Wszyscy jesteśmy Ukrainą".

Ukraiński prezydent przyrzekł, że przywróci to, co zostało zabrane. "Niech ten rok będzie rokiem powrotu. Powrotu naszych ludzi. Żołnierzy - do ich rodzin. Więźniów - do ich domów. Emigrantów - do swojej Ukrainy. Powrót naszych ziem" - mówił Zełenski.

Alarmy przeciwlotnicze w całej Ukrainie

W stolicy Ukrainy Kijowie w nocy z sobotę na niedzielę słychać było eksplozje, a w całym kraju uruchomiono alarm przeciwlotniczy - poinformowała agencja Reutera.

Szef obwodu mikołajewskiego na południu Ukrainy, Witalij Kim poinformował późno w sobotę, że zostały zauważone dwie grupy rosyjskich dronów, które przemieszczały się w kierunku miast Dniepr, Melitopol i Mykołajew - podał portal "The Kyiv Independent".

Obrona powietrzna otworzyła ogień w kierunku dronów Shahed.