Rosjanie zniszczyli pierwszy amerykański czołg Abrams, który został przekazany Kijowowi przez Waszyngton. Doniesienia potwierdził we wtorek rosyjski resort obrony.

O tym, że amerykański abrams służący w Siłach Zbrojnych Ukrainy został zniszczony, jako pierwszy poinformował w poniedziałek Jan Gagin, doradca szefa tzw. Donieckiej Republiki Ludowej.

Rosyjskie wojsko zniszczyło pierwszy amerykański czołg Abrams - powiedział  w rozmowie z agencją RIA Nowosti.

Publiczna stacja telewizyjna Pierwyj kanał doprecyzowała, że maszyna została trafiona dronem kamikadze w rejonie Awdijiwki w obwodzie donieckim.

Dziś zniszczenie czołgu Abrams potwierdził rosyjski resort obrony. Zdjęcie zniszczonego abramsa zamieściły ukraińskie, jak i rosyjskie profile w mediach społecznościowych.

Nasi żołnierze od samego początku mówili, że te czołgi spłoną tak samo jak inne (zachodnie uzbrojenie) - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez RIA Nowosti.

Abramsy w służbie Kijowa

Pierwszy czołg Abrams zostały przekazany Kijowowi we wrześniu 2023 roku. W sumie Stany Zjednoczone zobowiązały się przekazać 31 takich maszyn.

Eksperci są zdania, że amerykańskie maszyny mają lepsze parametry bojowe niż jakikolwiek rosyjski czołg.

Zobacz również:

Rosjanie przekształcają Mariupol w węzeł wojskowy [ZAPIS RELACJI]