​Nord Stream 2 AG, operator gazociągu Nord Stream 2, złożył wniosek o upadłość - poinformowała przedstawicielka władz szwajcarskiego kantonu Zug Silvia Thalmann-Gut, gdzie zarejestrowana jest spółka. "Poinformowano nas, że firma nie może dalej działać" - zaznaczyła.

Dziś zostaliśmy poinformowani, że ta firma nie może dalej działać (...) musiała ogłosić upadłość, a pracownicy otrzymali wypowiedzenia - powiedziała przedstawicielka władz kantonu Zug Silvia Thalmann-Gut w rozmowie z nadawcą SRF. Zwolnionych zostało 106 pracowników.

Urzędniczka podkreśliła, że firma stała się niewypłacalna.

Gazociąg Nord Stream 2 został ukończony w ubiegłym roku i miał on na celu znaczne zwiększenie dostaw gazu z Rosji do Niemiec. Połowę kosztów budowy pokrył rosyjski Gazprom (który jest większościowym udziałowcem), a resztę sfinansowały Shell, OMV, Engie, Uniper i Wintershall DEA.

Wczoraj Shell poinformował, że zamierza zakończyć wszystkie przedsięwzięcia z Gazpromem i oznacza to także wycofanie się z Nord Stream 2.

W zeszłym tygodniu Kreml uznał niepodległość separatystycznych republik Doniecka i Ługańska na wschodzie Ukrainy. 24 lutego rosyjska armia rozpoczęła inwazję, tłumacząc to chęcią "samoobrony" oraz "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy.

W odpowiedzi na rosyjską agresję liczne państwa zdecydowały się na sankcje wymierzone w Rosję. Niemcy zawiesiły certyfikację Nord Stream 2. Bez tego gazociąg nie może zostać uruchomiony. Z kolei następnego dnia prezydent USA Joe Biden nałożył sankcje na Nord Stream 2 AG i jej zarząd.