Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow w poniedziałek na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ mówił o Zachodzie oraz wojnie na Ukrainie. Wykorzystał posiedzenie do ataku na USA i inne kraje, a także na światowe organizacje jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Ławrow podkreślał, że Waszyngton przyjął politykę niszczenia, mówił, że ONZ przeżywa głęboki kryzys. 

Rosja jasno wyjaśniła zadania, które realizuje w ramach specjalnej operacji wojskowej: eliminowanie zagrożeń dla naszego bezpieczeństwa stwarzanych od lat przez NATO bezpośrednio na naszych granicach oraz ochrona osób pozbawionych praw, ogłoszonych wielostronnymi konwencjami, aby chronić ich przed bezpośrednimi groźbami eksterminacji i wypędzenia, ogłoszonymi publicznie przez kijowski reżim, z terytoriów, na których ich przodkowie żyli przez wieki. Uczciwie powiedzieliśmy, o co i za kogo walczymy - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji. 

Guterres o ryzyku konfliktu

Rosyjska inwazja na Ukrainę jest naruszeniem Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego, powoduje ogromne cierpienia i spustoszenie kraju i narodu - zaznaczył na początku posiedzenia sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.

Szef ONZ, siedząc obok szefa rosyjskiej dyplomacji, powiedział też, że agresja Moskwy na Ukrainę napędza ekonomiczną migrację, którą uruchomił wcześniej kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa.

Podkreślił, że napięcia między "ważnymi mocarstwami" są tak duże, że do konfliktu może dojść z powodu pomyłki lub przypadkiem.

Guterres zaapelował też o przedłużenie porozumienia, która pozwala na eksport ukraińskiego zboża przez bezpieczny korytarz na Morzu Czarnym. Umowa ta ma wygasnąć 18 maja. Szef ONZ powiedział, że ustalenia pozwalające na eksport ukraińskich dóbr oraz zboża i nawozów z Rosji "jasno dowodzą, że taka współpraca ma fundamentalne znaczenie dla budowania większego bezpieczeństwa i dobrobytu dla wszystkich".

"Diabeł ubrał się w ornat"

Z kolei 27 ambasadorów państw Unii Europejskiej zarzuca Rosji wykorzystywanie Organizacji Narodów Zjednoczonych do promowania multilateralizmu, gdy kraj ten łamie prawo międzynarodowe.

Rosja, która obecnie przewodniczy Radzie Bezpieczeństwa, zwołała posiedzenie tego gremium w Międzynarodowym Dniu Multilateralizmu i Dyplomacji dla Pokoju. 

Diabeł ubrał się w ornat i ogonem na mszę dzwoni - skomentował wystąpienie Ławrowa ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski.

Organizując tę debatę, Rosja próbuje przedstawiać się jako obrońca Karty NZ i multilateralizmu. Nic nie może być dalsze prawdy. To cyniczne - powiedział polski dyplomata.

Opracowanie: