„W celu ratowania życia cały garnizon Mariupola realizuje zatwierdzoną decyzję Naczelnego Dowództwa Wojskowego i liczy na wsparcie narodu ukraińskiego” – poinformował dowódca pułku Azow Denys Prokopenko. Agencja Reutera, powołując się na świadków, podaje, że kilkanaście autobusów z ukraińskimi żołnierzami wyjechały z zakładów Azowstal w Mariupolu.

Najważniejsze wydarzenia związane z 82. dniem wojny w Ukrainie śledziliśmy w naszej relacji z 16.05.2022 r. ZOBACZ RELACJĘ>>>

Dowódca pułku Azow Denys Prokopenko w nagraniu opublikowanym na Telegramie powiedział, że bojownicy "wykonali zadanie".

Obrońcy Mariupola wykonali rozkaz i mimo wszelkich trudności, przez 82 dni opóźnili przeważające siły wroga i pozwolili armii ukraińskiej na przegrupowanie, przeszkolenie większej liczby personelu i odebranie dużej ilości broni z krajów partnerskich - powiedział.

Cytat

W celu ratowania życia cały garnizon Mariupola realizuje zatwierdzoną decyzję Naczelnego Dowództwa Wojskowego i liczy na wsparcie narodu ukraińskiego.
poinformował dowódca pułku Azow Denys Prokopenko.

Zakłady Azowstal ostatnim bastionem obrońców Mariupola

Rosyjskie agencje twierdzą, że ewakuacja rannych wojskowych trwa. Żołnierze mają trafić do będącej pod kontrolą Rosjan tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej. Według tych doniesień otwarto korytarz humanitarny, którym ranni ukraińscy żołnierze mają zostać przewiezieni do placówki ochrony zdrowia w Nowoazowsku w obwodzie donieckim.

Strona ukraińska nie odnosi się bezpośrednio do tych doniesień. Rosja nie wyraża zgody na ewakuację żołnierzy z zakładów Azowstal na tereny kontrolowane przez Ukrainę - poinformował w ukraińskiej telewizji Fedyr Wenisławski - polityk partii Wołodymyra Zełenskiego i członek parlamentarnej komisji bezpieczeństwa i obrony.

Reuters zaś, powołując się na świadków, informuje o kilkunastu autobusach, opuszczających Mariupol. W pojazdach mają być ukraińscy żołnierze.

Nie udało się ustalić, ilu żołnierzy było na pokładzie autobusów. Nie jest wiadome także, czy wojskowi w autobusach, to wszyscy z ranni, o których ukraińska strona informowała - pisze Reuters.

Jak twierdzili Ukraińcy, w podziemiach zakładów mogło być około 600 żołnierzy - w tym 40 ciężko rannych.