15. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Najważniejsze informacje

Lwów przeżył kolejną noc bez alarmów lotniczych. W mieście, które jest ostatnim przystankiem uchodźców przed przyjazdem do Polski, są nasi wysłannicy - Paweł Balinowski i Mateusz Chłystun. Jak wygląda sytuacja w tym mieście? To starali się przybliżyć w swojej relacji.

O poranku dotarły też do nas informacje o kontrataku sił ukraińskich pod Kijowem. Ukraińcom udało się zniszczyć pięć rosyjskich czołgów.

Ukraińcy powstrzymują też natarcie Rosjan w kierunku donieckim i bronią Charkowa oraz Ochtyrki.

Na południu Ukraińcy też starają się powstrzymywać rosyjskie ataki na Mikołajów, Krzywy Róg czy Wozniesieńsk.

Przed południem polskiego czasu w Turcji doszło do spotkania ministrów spraw zagranicznych Ukrainy i Rosji. Niestety rozmowy nie przyniosły przełomu. Minister Ławrow nie zgodził się na korytarze humanitarne z i do Mariupola - powiedział Dmytro Kułeba. Później potwierdziła te informacje wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. "Mariupol pozostaje całkowicie zablokowany dla ewakuacji i dostaw humanitarnych. (...) Minął czwarty dzień, kiedy nie możemy dostarczyć do Mariupola leków i jedzenia" - przekazała.

Z kolei Siergiej Ławrow dał światu namiastkę tego, jakimi kłamstwami na co dzień są karmieni Rosjanie. Szef rosyjskiego MSZ powiedział, że Rosja "nie zaatakowała Ukrainy i nie planuje atakować innych krajów". Później Ławrow powtórzył także oskarżenia, że Stany Zjednoczone mają na terenie Ukrainy laboratoria, gdzie chcą stworzyć broń biologiczną.

Spotkania dyplomatyczne odbyły się też w Polsce. Z premierem i prezydentem spotkali się wicepremier USA Kamala Harris i premier Kanady Justin Trudeau. We wszystkich przypadkach tematami rozmów była sytuacja na Ukrainie, bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO i pomoc uchodźcom.

Przed telewizyjnymi kamerami pokazał się też Władimir Putin. Rosyjskie media transmitowały posiedzenie rządu. Na posiedzeniu ministrowie wciąż raportowali Putinowi, co dzieje się w obszarach odpowiedzialności ich resortów. Putin jednak przyznał, że zachodnie sankcje wywołują w Rosji pewne problemy i utrudnienia, ale zapewnił: "poradzimy sobie".

Grupa śledcza dziennikarzy Conflict Intelligence Team przekazała, że rosyjskie lotnictwo bombarduje Czernihów zakazanymi lotniczymi bombami zapalającymi. 

Analitycy CIT podkreślają, że w świetle prawa międzynarodowego użycie bomb tego rodzaju jest zakazane, nawet jeśli służyłoby do ataku na cele wojskowe.

Wieczorem w Wersalu pod Paryżem rozpoczął się nieformalny szczyt UE. Przywódcy mają we Francji rozmawiać o rosyjskiej agresji na Ukrainę, perspektywie przystąpienia tego kraju do UE oraz europejskiej obronności. Kością niezgody pozostaje projekt konkluzji szczytu. Jeszcze przed rozpoczęciem spotkań Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wypowiedział się przeciwko szybkiemu przystąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej.

Pod koniec dnia wstrząsające informacje przekazał minister obrony Ukrainy. Ołeksij Reznikow oskarżył Rosjan o to, że prowadzą wojnę terrorystyczną. "Na Ukrainie zabili więcej cywilów niż w walce zginęło wojskowych ze wszystkich struktur obronnych" - stwierdził i podał przykłady bombardowanych szkół i szpitali.

10.03.2022 r. na antenie RMF FM o rosyjskiej inwazji na Ukrainę i jej konsekwencjach opowiadali:

• Andrij Deszczyca, ambasador Ukrainy w Polsce [ZOBACZ ROZMOWĘ]
• Gen. Tomasz Drewniak [ZOBACZ ROZMOWĘ]
• Robert Pszczel, były dyrektor Biura Informacji NATO w Moskwie [ZOBACZ ROZMOWĘ]