Władze spółki Ekstraklasa SA po spotkaniu z prezesami klubów podjęły decyzję, że mecze piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy w sezonie 2011/2012 będą odbywać się z udziałem zorganizowanych grup kibiców gości. Policja ma jednak sporo zastrzeżeń do tego rozporządzenia. Rozgrywki zostaną zainaugurowane w piątek.

Warunkiem przyjmowania na stadionach kibiców gości będzie podpisanie porozumienia przez oficjalne stowarzyszenia kibiców z Ekstraklasą SA. Kibice będą zmuszeni do przestrzegania regulaminu w trakcie meczu oraz podczas podróży. W przeciwnym wypadku muszą się liczyć z tym, że nie zostaną wpuszczeni przez organizatorów na mecze T-Mobile Ekstraklasy.

Wcześniej komendant główny policji Andrzej Matejuk zwrócił się do prezesa PZPN Grzegorza Laty i szefa Ekstraklasy Andrzeja Ruski z wnioskiem, aby w rundzie jesiennej mecze ekstraklasy oraz pierwszej i drugiej ligi odbywały się bez udziału fanów drużyn przyjezdnych.

Szkoda, że władze Ekstraklasy nie zgodziły się z naszym wnioskiem. Przypomnę, że wcześniej to właśnie szefowie klubów obawiali się kibiców gości, mając z nimi olbrzymie kłopoty w poprzednich sezonach. To nie zmienia jednak faktu, że dalej będziemy egzekwować ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych. Chcielibyśmy jednak, żeby sprzedający bilety na mecz wyjazdowy brali na siebie odpowiedzialność za przejazd swoich kibiców- powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Wolelibyśmy, aby do konwojowania tych grup wynajęto oddzielne firmy ochroniarskie. Przecież mecze piłkarskie to przedsięwzięcie komercyjne, więc dlaczego mają płacić za to podatnicy. W skali roku to koszt rzędu dziesiątek milionów złotych. Natomiast setki funkcjonariuszy zamiast pilnować kibiców, mogliby w tym czasie patrolować ulice naszych miast - przekonywał Sokołowski.