Akt oskarżenia przeciwko szefowi stowarzyszenia kibiców "Wiara Lecha" Krzysztofowi M., ps. Litar, skierowała do sądu poznańska prokuratura. "Litar" przed meczem reprezentacji Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej miał popychać i opluć mężczyznę, który przyszedł z rodziną na stadion.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła policja. Dokumenty trafiły do sądu na początku tygodnia.

"Litar" został oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej, za co grozi kara grzywny lub do 12 miesięcy więzienia. Prokuratura zarzut ten zakwalifikowała jako występek o charakterze chuligańskim co może zwiększyć wymiar kary o połowę.

Do zdarzenia doszło przed meczem reprezentacji Polski z Wybrzeżem Kości Słoniowej w Poznaniu 17 listopada 2010 roku. Krzysztof M. miał przeganiać z trybuny osoby ubrane w barwy narodowe. Na filmie zarejestrowanym przez monitoring stadionu widać, jak popycha jednego z kibiców i pluje mu w twarz.

Sprawa napaści na kibiców reprezentacji została nagłośniona przez "Gazetę Wyborcza", która w styczniu opublikowała nagrania ze stadionowego monitoringu. Według gazety Krzysztofowi M. miało nie odpowiadać, że kibice w biało-czerwonych barwach trafili na trybunę dla zagorzałych kibiców Lecha, tzw. kocioł.

Po publikacji Krzysztof M. w internetowym nagraniu przeprosił napadniętą rodzinę.

To już drugi proces jaki wytoczono Litarowi; w ubiegłym tygodniu został oskarżony o fałszowanie dokumentów.

"Wiara Lecha" to stowarzyszenie kibiców drużyny piłkarskiej Lech Poznań.