Ukraiński parlament przyjął ustawę umożliwiającą uwolnienie znajdującej się w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko. "Za" głosowało 310 deputowanych w 450-osobowej Radzie Najwyższej. Ustawę tę musi jednak podpisać prezydent Wiktor Janukowycz.

Tymoszenko została skazana w 2011 r. na siedem lat więzienia za nadużycia przy podpisywaniu umów gazowych z Rosją dwa lata wcześniej. Była premier twierdziła, że padła ofiarą zemsty politycznej jej konkurenta w wyborach prezydenckich w 2010 r., obecnego szefa państwa Wiktora Janukowycza.

Sprawa Tymoszenko, której uwolnienia domagała się m.in. Unia Europejska, była jednym z czynników, które wpłynęły na to, że Ukraina nie podpisała w listopadzie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Bruksela domagała się od Kijowa uregulowania tzw. problemu wybiórczego stosowania prawa wobec przeciwników politycznych, za którego symbol uchodziła właśnie była premier.

Gdy w listopadzie władze ukraińskie oświadczyły, że przerywają przygotowania do zawarcia porozumienia o stowarzyszeniu z Unią Europejską, w Kijowie wybuchły protesty.

(abs)