Liderka rankingu WTA Iga Świątek odpadła w ćwierćfinale turnieju WTA 250 na kortach ziemnych Legii Warszawa (z pulą nagród 251 750 dol.) przegrywając z rozstawioną z numerem piątym Francuzką Caroline Garcią 1:6, 6:1, 4:6. Natomiast awans do finału wywalczył w piątek polski debel Katarzyna Kawa (BKT Advantage Bielsko-Biała) i Alicja Rosolska (KT Warszawianka).

Początek tego meczu miał dość nieoczekiwany przebieg, a kibicie nie ukrywali zdziwienia, gdy na tablicy pojawił się rezultat 4:0 dla Garcii, a następnie zakończony set wynikiem 6:1. Jednak potem sytuacja się odwróciła i drugą partię w takim samym stosunku rozstrzygnęła na swoją korzyść Polka. 

Decydujący set był od pierwszych piłek wyrównany i bardzo zacięty, a obie tenisistki poważnie koncentrowały się na utrzymywaniu własnych serwisów. Nieoczekiwanie w ósmy gemie Francuzka zdołała przełamać podanie Igi i odskoczyła na 5:3, a po chwili także 30-0, ale przegrała następne cztery piłki.

Przy stanie 4:5 Świątek nie wykorzystała kilku szans na wyrównanie, a przy pierwszym meczbolu nawet nie ruszyła do precyzyjnego returnu rywalki, który trafił w linię.

Świątek jest pierwszą Polką w historii, która została numerem jeden w rankingu WTA. Objęła w nim prowadzenie 4 kwietnia i utrzymuje je ze sporą przewagą punktową nad rywalkami.

Polsko-czeski duet w półfinale

Na kortach stołecznej Legii w singlu wystartowało w sumie pięć polskich tenisistek. Oprócz aktualnej liderki rankingu WTA pierwszą rundę przeszła tylko zawodniczka LOTOS PZT Team Maja Chwalińska (BKT Advantage Bielsko-Biała). Pierwsze mecze przegrały dwie inne posiadaczki "dzikich kart" Martyna Kubka (CKT Grodzisk Mazowiecki) i Weronika Falkowska (LOTOS PZT Team/KS Górnik Bytom), a także Magdalena Fręch (LOTOS PZT Team/KS Górnik Bytom), wyeliminowana przez Świątek.

Chwalińska występuje jeszcze w grze podwójnej, w parze z Jesiką Maleckovą. Polsko-czeski duet awansował w piątek do półfinału, po wygranej z Rumunką Anną Bogdan i Francuzką Kristiną Mladenovic 6:3, 5:6, 10-6. W sobotę o miejsce w finale powalczą z Anną Daniliną z Kazachstanu i Niemką Anną-Leną Friedsam, rozstawionymi z numerem 4.

Na lepsza parę w tym pojedynku w finale czekają Katarzyna Kawa (BKT Advantage Bielsko-Biała) i Alicja Rosolska (KT Warszawianka). Para numer dwa w drabince awansowała po południu do decydującej fazy turnieju po wygranej z Gruzinką Natalią Dzalamidze i Szwajcarką Viktoriją Golubic 6:4, 3:6, 10-8.

Kawa, Fręch, Kubka i Falkowska  wystąpią w przyszłym tygodniu w pierwszym w kraju turnieju rangi ITF W100, czyli Memoriale Pary Prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich - Polish Open 2022 (z pulą nagród 100 tys. dol.). Oprócz nich na twardych kortach Narodowego Centrum Szkoleniowego Polskiego Związku Tenisowego w Kozerkach zobaczymy też Urszulę Radwańską (WKT Mera Warszawa) oraz Magdę Linette (AZS Poznań), jako najwyżej rozstawioną w drabince.

W piątek Linette przegrała w ćwierćfinale turnieju WTA 250 na twardej nawierzchni w Pradze z Chinką Qiang Wang 5:7, 7:6 (7-5), 4:6.