Polskie tenisistki udanie rozpoczęły turniej WTA na kortach twardych w Waszyngtonie. Magdalena Fręch i Magda Linette wygrały mecze otwarcia i awansowały do drugiej rundy.

Rozstawiona z numerem piątym Magdalena Fręch, która zajmuje 24. miejsce w rankingu światowym, pokonała 74. w tym zestawieniu Julię Starodubcewą 6:2, 6:4. Wcześniej, w 2023 roku, wygrała z Ukrainką również w kwalifikacjach do imprezy w San Diego.

Z kolei grająca w stolicy USA z "ósemką" Magda Linette, plasująca się na 28. pozycji w klasyfikacji tenisistek, zwyciężyła zajmującą 63. lokatę Danielle Collins 7:5, 6:4. 33-letnia poznanianka zrewanżowała się Amerykance za porażkę sprzed siedmiu lat w zawodach WTA 125 w Indian Wells.

Z kim zagrają Polki?

Magdalena Fręch w 2. rundzie (1/8 finału) może zagrać ze słynną Venus Williams, która dostała się do turnieju dzięki "dzikiej karcie". 45-letnia Amerykanka we wtorek spotka się z 35. w świecie swoją rodaczką Peyton Stearns.

Z kolei przeciwniczkę Magdy Linette wyłoni pojedynek Rosjanek - półfinalistki tego turnieju z 2019 roku Anny Kalinskiej (48. WTA) i Kamilli Rachimowej (66. WTA), która przebiła się przez kwalifikacje.

Pula nagród w turnieju na kortach twardych w Waszyngtonie wynosi 1,28 mln dolarów.