Polska pokonała Katar w swoim drugim meczu w siatkarskich mistrzostwach świata na Filipinach. Biało-Czerwoni rozgromili przeciwników trzy do zera.

Polscy siatkarze wygrali z Katarem 3:0 (25-21; 25-14; 25-19) w drugim meczu i awansowali do 1/8 finału siatkarskich mistrzostw świata na Filipinach.

Biało-Czerwoni mają już dwa zwycięstwa na koncie i są już pewni awansu do fazy pucharowej. 

Ich kolejnym rywalem w środę na zakończenie rozgrywek grupowych będzie Holandia.

We wcześniejszym spotkaniu grupy B Holandia wygrała z Rumunią 3:0 i również jest już pewna gry w 1/8 finału.

Biało-Czerwoni walczą na Filipinach o odzyskanie tytułu po tym, jak trzy lata temu w Katowicach przegrali w finale z Włochami, a byli najlepsi w 2014 i 2018 roku. 

Przebieg meczu

Biało-Czerwoni dobrze otworzyli poniedziałkowe spotkanie, objęli prowadzenie 6:2 przy zagrywce Wilfredo Leona, jednak gdy asa serwisowego posłał Borislav Georgiev było już po 7. 

Od tego momentu na boisku wywiązała się zacięta walka. Dopiero w końcówce wicemistrzowie olimpijscy odskoczyli rywalom, korzystając z ich błędu ustawienia i skutecznej gry defensywnej (19:16). W ostatnich akcjach Katarczycy wpadli w spiralę błędów. Zwycięstwo 25:21 dał Polakom mocny atak Norberta Hubera.

W drugiej partii zawodnicy z Półwyspu Arabskiego kontynuowali popełnianie prostych błędów, niezmiennie skuteczni byli Biało-Czerwoni, którzy po asie serwisowym Semeniuka prowadzili 4:0. Kolejna punktowa zagrywka Leona powiększyła dystans (9:3). Podopieczni trenera Grbica kontrolowali przebieg tej odsłony do samego końca, ostatni punkt padł po asie serwisowym Semeniuka (25:14).

Trzeci set początkowo stał pod znakiem wyrównanej walki punkt za punkt, jednak kolejne błędy Katarczyków spowodowały, że Polacy zbudowali przewagę (12:8). Z każdą kolejną akcją Biało-Czerwoni się rozkręcali i gdy sprytnym zagraniem popisał się Semeniuk prowadzili 17:12. Obraz gry nie zmienił się już do końca meczu, który zamknął Sasak atakiem z prawego skrzydła (25:19).

Liderem Biało-Czerwonych był w tym spotkaniu Semeniuk - zdobył 13 punktów.