Bartosz Kurek rozstaje się z Zaksą Kędzierzyn-Koźle. W minionym sezonie nasz siatkarz pełnił funkcję kapitana zespołu.
"Był nie tylko liderem na boisku, ale również prawdziwym wzorem zaangażowania, profesjonalizmu i ducha walki. Pomimo pechowej kontuzji, której doznał na samym początku sezonu ligowego, powrócił do gry i przez cały sezon był filarem drużyny, inspirując młodsze pokolenia zawodników oraz dodając otuchy całemu zespołowi. Na przestrzeni ostatniego sezonu zgromadził rekordową liczbę dziewięciu statuetek MVP" - można przeczytać w klubowym komunikacie.
Kurek zasilił szeregi Zaksy przed sezonem 2024/2025. Przyznał, że po jego zakończeniu czuł pewien niedosyt (zespół zakończył rozgrywki ekstraklasy na piątym miejscu): "Myślę, że mieliśmy kilka okazji, by osiągnąć jeszcze lepszy wynik. Niestety, nie udało nam się ich wykorzystać, ale jestem przekonany, że klub wraca na właściwą drogę po tym jednym, pechowym sezonie. Wierzę, że w przyszłym roku ZAKSA wróci na należne jej miejsce" - powiedział zawodnik.
Nie podano, jaki będzie nowy zespół reprezentacyjnego gracza.
Wcześniej klub z Kędzierzyna-Koźla potwierdził, że odchodzą: Daniel Chitigoi, Kajetan Kubicki, Maciej Nowowsiak, Mateusz Poręba, Andreas Takvam. Na pewno nie jest to koniec listy. Na przykład już w maju Ślepsk Malow Suwałki poinformował, że jednym z nowych graczy jest David Smith, który wcześniej był siatkarzem Zaksy.