Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) oświadczyła, że obecnie nie ma żadnego związku między stwierdzonymi zakrzepami krwi a podaniem szczepionki przeciw Covid-19 firmy Johnson & Johnson. Jak dotąd zgłoszono cztery takie przypadki w USA.

"FDA jest świadoma informacji w Stanach Zjednoczonych o poważnych zdarzeniach zakrzepowo-zatorowych, czasami związanych z małopłytkowością, które wystąpiły u kilku osób po otrzymaniu szczepionki przeciwko Covid-19 firmy Johnson & Johnsson" - napisano w komunikacie.

"W tej chwili nie znaleźliśmy związku przyczynowego ze szczepieniami, ale kontynuujemy nasze dochodzenie i ocenę tych przypadków" - dodano.

W piątek Europejska Agencja Leków (EMA) poinformowała, że rozpoczęła badanie przypadków zakrzepów krwi u osób, którym podano szczepionkę firmy Johnson & Johnson.

Szczepionka ta jest obecnie stosowana tylko w USA. W UE została dopuszczona do obrotu 11 marca, jednak szczepienia z jej użyciem nie rozpoczęły się jeszcze w żadnym państwie unijnym. Ma to nastąpić w kwietniu.

UE złożyła zamówienie na 200 milionów dawek tej szczepionki z opcją na dodatkowe 200 mln dawek. W połowie marca przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiadała, że kraje unijne powinny otrzymać w drugim kwartale br. około 55 milionów dawek preparatu.