Przedstawicielka OBWE ds. wolności mediów Dunja Mijatović wyraziła zaniepokojenie środowymi wydarzeniami w redakcji "Wprost". „Wzywam władze, by działały, ściśle stosując się do zobowiązań dotyczących wolności mediów. Tego rodzaju metody śledztwa są nie do zaakceptowania” – podkreśliła.

Mijatović w opublikowanym przez OBWE komunikacie zauważyła, że metody zastosowane wobec dziennikarzy "Wprostu" "wpływają zniechęcająco na dziennikarstwo śledcze i mogą tłumić wolność słowa". "Prawo dziennikarzy do ochrony ich poufnych źródeł musi być zagwarantowane, a kluczowa rola mediów w każdej demokracji musi zostać zapewniona" - podkreślała.

Komunikat OBWE opisuje środowe wydarzenia w redakcji "Wprost" jako "próby skonfiskowania materiałów i zmuszenia dziennikarzy do ujawnienia poufnych źródeł". Organizacja podkreśla , że wejście przedstawicieli ABW i prokuratury do redakcji tygodnika "było przeprowadzone bez wcześniejszej decyzji sądu".

(MN)