Adrian Sutil lub Kimi Raikkonen to prawdopodobni partnerzy Roberta Kubicy w barwach Renault F1 w następnym sezonie. Witalij Pietrow może stracić pracę. Francuski zespół nie jest bowiem zadowolony z dotychczasowego wkładu Rosjanina w dorobek punktowy w klasyfikacji konstruktorów. Z 79 punktów zdobytych przez Renault, aż 73 były "dziełem" Kubicy.

Raikkonen, mistrz świata z 2007 roku, obecnie ściga się w rajdach i byłby dobrym nabytkiem dla Renault. Jednak jest wątpliwe, czy "Ice Man" zdecyduje się na powrót do Formuły 1 już w przyszłym sezonie i to do ekipy, która nie dysponuje bolidem zdolnym do wygrywania wyścigów. Bardziej realnym rozwiązaniem jest przyjście z Force India Sutila. Niemiec robi systematyczne postępy. W trwającym sezonie zdobył już 23 punkty i z pewnością zasługuje na szansę w lepszym zespole. Również sytuacja kontraktowa jest sprzyjająca dla przyjścia Sutila do Renault. Umowa Niemca z Force India wygasa bowiem pod koniec tego sezonu.

Po ośmiu eliminacjach tegorocznych mistrzostw świata Formuły 1 ekipa Renault zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Francuski zespół traci do czwartego Mercedesa 29 punktów. W Mercedes GP punkty jednak rozkładają się pomiędzy dwóch kierowców nieco bardziej równomiernie niż w Renault. Ze 108 "oczek" aż 74 zdobył wprawdzie Nico Rosberg, ale Michael Schumacher dołożył do tej sumy 34 punkty.