Zimny front, który zmierza nad RPA, gdzie trwają piłkarskie mistrzostwa świata, może spowodować gwałtowne burze, wichury, a w nocy nawet ujemne temperatury i opady śniegu - przewidują tamtejsi synoptycy. Radzą też kibicom zaopatrzyć się w ciepłą odzież.
W miejscowościach Vryburg czy Bethlehem termometry mogą wskazywać nocami do -3 stopni Celsjusza. Z kolei w Bloemfontein, gdzie Japonia pokonała Kamerun 1:0, a w czwartek Grecja zagra z Nigerią, słupki rtęci mogą spaść nawet do -6 st. C.
Z kolei w miejscowościach nadmorskich, jak Durban czy Port Alfred, spodziewany jest sztorm i fale sięgające pięciu metrów. W środę na przenikliwe zimno muszą się również przygotować przebywający w okolicach Johannesburga i Pretorii.
W RPA, która jako pierwsza z państw afrykańskich gości piłkarski mundial, od końca maja do końca sierpnia panuje zima.