Ostatniej doby zanotowano 92 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski – poinformowała w poniedziałek straż graniczna. MON przekazał też, że białoruskie służby uszkadzają ogrodzenie, by umożliwić migrantom nielegalne przejście do Polski.

"Białoruskie służby niemal każdej nocy uszkadzają ogrodzenie na granicy, by umożliwić migrantom nielegalne przejście na polską stronę. Dziś do takiej próby doszło w Mielniku. Polskie służby zatrzymały 33 migrantów, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę" - czytamy na Twitterze MON-u. Załączony jest także filmik pokazujący przerwane ogrodzenie.

"Na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Mielniku grupa 33 cudzoziemców siłowo forsowała granicę przy wsparciu białoruskich służb" - podała w poniedziałek na Twitterze straż graniczna. Dodano, że funkcjonariusze wydali 7 postanowień o opuszczeniu terytorium RP.

Prawie 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała już niemal 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Najwięcej, bo ponad 17 tys. prób zanotowano w październiku.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni, czyli do końca listopada.

Do połowy przyszłego roku, na mocy specustawy, na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na Podlasiu. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu, kamery dzienne i nocne. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.