Kilkudziesięciu policjantów z Oddziału Prewencji w Krakowie wesprze w weekend funkcjonariuszy z Zakopanego. Wojewoda małopolski Łukasz Kmita zapowiedział, że osobiście będzie się przyglądał sytuacji w stolicy Tatr i zaapelował o przestrzeganie reżimu sanitarnego. W ubiegły weekend Zakopane przeżyło prawdziwy najazd turystów, tłumy – m.in. na Krupówkach – spowodowane były piątkowym poluzowaniem obostrzeń. Rządzący obawiają się, że powtarzające się grupowanie turystów może spowodować nagły wzrost zachorowań na Covid-19.

W Małopolsce odnotowano w piątek 548 nowych zakażeń koronawirusem, trzykrotnie więcej niż jeszcze kilkanaście dni temu.

Apeluję do wszystkich, szczególnie do osób, które zaplanowały swoją weekendową aktywność o to, aby w sposób ścisły przestrzegały zasad reżimu sanitarnego: dezynfekcja, dystans i maseczki
- mówił podczas briefingu prasowego Łukasz Kmita. Jeśli idziemy do restauracji, nawet gdyby restauracje łamały przepisy, bierzmy posiłki tylko na wynos. To jest kwestia naszej odpowiedzialności także za przedsiębiorców i za gospodarkę - podkreślił.

Ostrzegł, że w obliczu możliwej trzeciej fali pandemii, sytuacja jest niepokojąca. Wydałem polecenie dotyczące stałego monitorowania liczby łóżek covidowych. Zapadła też decyzja, że w szpitalu MSWiA będzie ponad 100 łóżek covidowych, uruchamianych w zależności od potrzeb. Jesteśmy też w gotowości do uruchomienia szpitali tymczasowych. Jesteśmy przygotowani na trzecią falę pandemii, mam nadzieję, że ona nie nastąpi - powiedział dziennikarzom wojewoda. "Bardzo zależy mi, żeby sytuacja z października i listopada nie wróciła" - dodał. W Małopolsce był wówczas szczyt zakażeń koronawirusem.

Wojewoda zapowiedział, że będzie w sobotę i niedzielę w Zakopanem służbowo i przyjrzy się temu, co będzie działo się w mieście. Dodał, że Komendant Wojewódzki Policji zdecydował o skierowaniu kilkudziesięciu policjantów z Krakowa do pracy w Zakopanem. Patrole będą zwracać szczególną uwagę na noszenie maseczek i utrzymywanie dystansu.

Od odpowiedzialności nas wszystkich zależy, czy te obostrzenia, które zostały częściowo zdjęte na okres próbny dwóch tygodni, zostaną utrzymane - mówił Kmita.

Impreza na Krupówkach w miniony weekend

Natychmiast po poluzowaniu koronawirusowych obostrzeń - m.in. otwarciu hoteli i stoków narciarskich w zeszły piątek- turyści tłumnie zjechali w Tatry, w Zakopanem imprezowali na ulicach, nie dbając o zachowanie dystansu czy zasłanianie ust i nosa. Minister zdrowia Adam Niedzielski zachowanie turystów nazwał "głupim i nieodpowiedzialnym" i zaznaczył, że "kwestia przywrócenia obostrzeń jest opcją otwartą".

Nie chciałbym, żeby Krupówki były początkiem trzeciej fali w Polsce - mówił Niedzielski jak dodał, apeluję do wszystkich o odpowiedzialność, która w tej sytuacji ma szczególne znaczenie". Nie chciałbym też, żeby wysiłek medyków został zniweczony przez tak głupie i nieodpowiedzialne zachowanie - podkreślił.