Groźny incydent w Warszawie. Mężczyzna zakażony koronawirusem oddalił się ze szpitala przy ul. Wołoskiej i poszedł do pobliskiego sklepu po alkohol.
O incydencie z poniedziałku poinformował dzisiaj rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.
Jak przekazał, funkcjonariusze otrzymali informację o oddaleniu się ze szpitala przy ul. Wołoskiej pacjenta, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem.
"Początkowo znaleźli mężczyznę na terenie szpitala. Na tym jednak nie zakończono czynności. Policjanci nie odpuścili, ustalając, że wcześniej mężczyzna udał się do pobliskiego sklepu po alkohol" - relacjonował nadkom. Sylwester Marczak.
Zaznaczył, że "w tym czasie w sklepie przebywały dwie osoby. Ustalane są dane jednego z klientów".
Rzecznik poinformował, że czynności w tej sprawie policja prowadzi "w kierunku art. 165 kk", który mówi o sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób, za co - jak zaznaczył nadkom. Marczak - "grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności".
