W środę pielęgniarki z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych będą protestować przed Ministerstwem Zdrowia. Domagają się podwyżek i wyższych nakładów na ochronę zdrowia, które są - według nich - niezbędne w czasie pandemii.

Pielęgniarki rozważają też ogłoszenie strajku generalnego. Jak podkreślają w rozmowie z  reporterem RMF FM, będzie to jednak możliwe po ustaniu trzeciej fali koronawirusa.

Podwyżki - według pielęgniarek - są niezbędne, żeby zachęcić do pracy młode osoby. Jak tłumaczą, to ważne tym bardziej, że ostatnie miesiące pokazały, jak duże są braki pracowników medycznych w szpitalach.

Dodatkowo - według danych związku zawodowego - od początku pandemii liczba pielęgniarek w Polsce zmniejszyła się o około 10 procent.  Część przeszła na emeryturę, część niestety zmarła z powodu zakażenia.

Resort zdrowia podał poświąteczne dane na temat epidemii

Z informacji podanych we wtorek przez Ministerstwa Zdrowia wynika, że w ciągu ostatniej doby przybyło 8245 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło 60 osób.

Łączna liczba zakażonych koronawirusem od początku wykrycia pierwszego przypadku w Polsce wyniosła tym samym 2 456 709. Ponad 55 tysięcy osób chorych zmarło.

Z wtorkowych danych wynika, że najwięcej nowych przypadków Covid-19 potwierdzono na Mazowszu - 1792 i na Śląsku - 1228, najmniej w woj. podlaskim - 92.

Pozostałe przypadki pochodzą z województw: wielkopolskiego (731), małopolskiego (663), dolnośląskiego (591), pomorskiego (573), łódzkiego (497), kujawsko-pomorskiego (368), podkarpackiego (334), zachodniopomorskiego (274), lubelskiego (239), opolskiego (209), świętokrzyskiego (209), lubuskiego (205) i z warmińsko-mazurskiego (125).



 

 

Opracowanie: