Pacjenci z ryzykiem ciężkiego przebiegu Covid-19 najszybciej powinni dostawać od lekarzy rodzinnych leki doustne przeciw koronawirusowi. Taka rekomendacja znajdzie się w nowym stanowisku Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Ma ono zostać opublikowane w tym tygodniu.

Zgodnie z rekomendacją, nad którą pracują specjaliści, w pierwszej kolejności do otrzymania preparatu przeciw koronawirusowi kwalifikowaliby się pacjenci, którzy mają więcej niż sześćdziesiąt lat oraz osoby młodsze, które mają choroby przewlekłe. Wiceprezes Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych profesor Krzysztof Tomasiewicz wskazuje między innymi cukrzycę i choroby nowotworowe.

Te grupy są dobrze zdefiniowane. Jeżeli w opinii lekarza rodzinnego jakiekolwiek schorzenie będzie wiązało się z ryzykiem ciężkiego przebiegu Covid-19, takie leczenie również powinno być dostępne w mojej ocenie - dodaje profesor Krzysztof Tomasiewicz.

Idea jest taka, by leki przeciwwirusowe były podawane w ciągu pierwszych pięciu dni. Nie wchodzimy w kwestię logistyczno-organizacyjne, w różnych krajach nie wszystko działa idealnie. To będzie duże wyzwanie, by na czas lekarz rodzinny mógł wykorzystać ten lek. Preparat dostaną osoby, które w ocenie lekarza mogą ciężko chorować - dodaje profesor Krzysztof Tomasiewicz. 

Na razie w Polsce dostępny jest jeden lek w tabletkach na Covid-19 - Molnupiravir. W najbliższych tygodniach pojawić ma się kolejny, Paxlovid. Przed weekendem zielone światło dla stosowania tego preparatu wydała Europejska Agencja Leków. 

Leki a wariant Omikron

Na amerykańskich stronach internetowych producenta leku Molnupiravir opublikowano informację o tym, na ile skuteczny preparat jest wobec nowego wariantu koronawirusa Omikron.

Dane, pochodzące z wielu niezależnych badań in vitro, pokazujące, że Molnupiravir wykazuje stałą aktywność antywirusową w przypadku wariantu Omikron, który jest głównym wariantem rozprzestrzeniającym się na skalę światową, pozwalają wierzyć w potencjał Molnupiraviru jako ważnego leku dla dorosłych z łagodnym lub umiarkowanym przebiegiem Covid-19, którzy są narażeni na ryzyko ciężkiego przebiegu choroby - powiedział Dr Dean Y. Li, prezes Merck Research Laboratories.

"Jesteśmy wdzięczni badaczom za ich ważne spostrzeżenia oraz naszym kolegom, którzy współpracują z organami regulacyjnymi na całym świecie, aby mieć pewność, że Molnupiravir jest szeroko dostępny dla odpowiednich pacjentów" - czytamy w informacji prasowej. 

Badania in vitro były przeprowadzane niezależnie przez badaczy z instytucji w sześciu takich krajach, jak Belgia, Czechy, Niemcy, Polska, Niderlandy i Stany Zjednoczone. Wykorzystywane badania opierają się na hodowli komórkowej, dzięki której można ocenić antywirusową aktywność Molnupiraviru oraz innych leków antywirusowych przeciw Covid-19 w walce z wariantami SARS-CoV-2, w tym z wariantem Omikron. Wciąż należy zbadać Molnupiravir pod względem wariantu Omikron w badaniach klinicznych. Na podstawie mechanizmu działania oraz nowych badań wykazujących aktywność in vitro w wielu wariantach choroby, w tym wariantu Omikron, przewidujemy, że Molnupiravir wciąż będzie aktywny wobec niepokojących wariantów, a także będzie ważnym narzędziem w walce z Covid-19 - powiedziała Wendy Holman, dyrektor generalna (CEO) Ridgeback Biotherapeutics.

Najnowsze dane

Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś o 33 480 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Ostatniej doby zmarło 33 chorych na Covid-19. Bilans epidemii koronawirusa w Polsce to 4 886 154 zakażonych. Nie żyje 105 194 spośród nich.



Opracowanie: