Policja z Chile trenuje psy, które mają wyczuwać, czy dana osoba nie jest zarażona koronawirusem. Psi nos wyczuje Covid-19 w ludzkim pocie.

Psy, golden retriver i labrador - mają 4 i 5 lat. Już są obyte w policyjnej służbie. Do tej pory ich zdolności były wykorzystywane do wyczuwania narkotyków, materiałów wybuchowych oraz w poszukiwaniu osób zaginionych.

Psy mają 50 razy czulszy węch od ludzi. Sam wirus nie ma zapachu, ale prowadzi do zmian metabolizmu w organizmie zakażonej osoby. Te są wyczuwalne w ludzkim pocie i pies może je wywąchać - tłumaczy w rozmowie z agencją AFP prof. weterynarii Fernando Mardones. Dowodzi, że psy są w stanie wyczuć, czy dana osoba cierpi na gruźlicę, ma pasożyty albo wczesne stadium raka.

Psy zaczęto szkolić miesiąc temu i chilijska policja ma nadzieję, że rozpoczną swoją służbę już w sierpniu. Będą szukać chorych na Covid-19 w tłumie na ulicy, stacjach kolejowych czy lotniskach.

Chile jest jednym z państw Ameryki Południowej najbardziej dotkniętych pandemią. Dotychczas wykryto tam 319 493 infekcje SARS-CoV-2, a 7069 osób zmarło na Covid-19.