Co najmniej 44 osoby zginęły, a około 150 zostało rannych w wyniku izraelskiego ostrzału w pobliżu centrów dystrybucji pomocy humanitarnej w Strefie Gazy – poinformowały lokalne władze medyczne. To kolejny dramatyczny incydent w trwającym od blisko dwóch lat konflikcie. To, co dzieje się w Gazie można porównać jedynie do Gehenny - biblijnego symbolu piekła, zniszczenia i wiecznego potępienia.
We wtorek władze medyczne Strefy Gazy przekazały, że liczba ofiar śmiertelnych izraelskiego ostrzału wzrosła do co najmniej 44 osób. Jak informują światowe agencje, powołując się na przedstawicieli organizacji pomocowych, rannych zostało około 150 osób. Nowy bilans obejmuje zabitych w różnych atakach przy punktach pomocy w południowej i środkowej części Strefy Gazy.
W środku nocy izraelska armia, w tym jednostki ciężkiej artylerii, ostrzelały tłum zgromadzony w pobliżu jednego z punktów dystrybucji pomocy - rzekazał Mahmud Basal z kontrolowanej przez Hamas obrony cywilnej, cytowany przez agencję AFP.
Izraelskie siły zbrojne nie skomentowały dotąd tych doniesień.


