Kevin De Bruyne zaliczył fenomenalny powrót na boisko po kontuzji, której doznał w czasie finału Ligi Mistrzów. Pomocnik asystował przy bramce Thorgana Hazarda, a później sam strzelił gola Duńczykom. W dużej mierze dzięki jego postawie Belgia odniosła drugie zwycięstwo w Euro 2020. Dziś wygrała z Danią 2:1.
Już przed meczem w Kopenhadze było wiadomo, że jednym z bohaterów dnia będzie znakomity duński piłkarz Christian Eriksen, który po zawale serca w sobotnim spotkaniu z Finlandią (0:1) przebywa w szpitalu, niedaleko stadionu Parken.
W 10. minucie czwartkowe zawody zostały na chwilę przerwane. Piłkarze obu drużyn i holenderski sędzia Bjoern Kuipers stanęli, następnie przez kilkadziesiąt sekund, wspólnie ze skandującymi imię Eriksena kibicami, bili brawo, aby oddać szacunek i wesprzeć duńskiego zawodnika.
Fani na trybunach wywiesili transparent z napisem "Hele Denmark er med dig, Christian" ("Cała Dania jest z tobą, Christian").
W ramach luzowania obostrzeń związanych z pandemią na trybuny wpuszczono około 25 tysięcy kibiców, czyli o 10 tysięcy więcej niż poprzednio.
Akurat 10. minuta została wybrana nieprzypadkowo - właśnie z "dziesiątką" na koszulce gra Eriksen.